czwartek, 22 października 2020

Stopy Lady Andżeliki w botkach.

 Wiecie, że nie lubię jesieni, nawet zimy!

Za to uwielbiam lato.

Kocham chodzić boso po trawie i piasku, a później.... gdy kundel zajmuje się moimi bosymi, brudnymi stopami... służy jako wycieraczka... aż się rozmarzyłam :)

Niestety, za oknem jest na tyle chłodno, że spójrzcie w czym muszą być uwięzione moje stopy :(

Hmm... a może macie propzycje jakie botki na jesień najlepiej wypadałyby na moich nóżkach? :D

Czekam na propozycje:)





P.S. Przydałoby się im szorowanko językiem. A może chciałbyś je mieć i się nimi zająć?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...