sobota, 3 czerwca 2017

Znoszone tenisówki, brudne conversy, używane damskie buty, fetysz stóp.

Już kiedyś Wam się chwaliłam prezentem od Piotra, były to tenisówki ala conversy. Szczerze? Takie obuwie najlepiej nadaje się na działkę, gdy trzeba ją uprzątnąć po zimie i zagospodarować od nowa. I właśnie te tenisówki miały bliskie spotkanie z pracami na działce, moje stopy odziane w nie przekopywały ziemię, wyrywały zielsko... wiecie, jak się przy tym upociłam? A jak moje tenisówki się pobrudziły... Ciekawe ile potu z moich stóp wchłonęły :) aż żałuję, że nie zrobiłam zdjęć moich umorusanych stóp. Bo przecież ostatnio było tak ciepło, że zmuszona byłam chodzić w tenisówkach bez skarpetek, boso!





Chcesz żeby były twoje?
Pisz na mail lub gg :)

3 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...