Królowa jest tylko jedna. Wiecie?
A jak myślicie, co powinno znaleźć się u moich stóp? Zapraszam do komentowania i wdrażania w życie pomysłów :)
A może chciałbyś powąchać jak pachną takie znoszone szpilki? Koniecznie się zgłoś!
Pamiętajcie, że jestem na twitterze
Oj wiele bliczków powędrowało na Pani konto ode mnie. Chociaż mam dziewczynę to czegoś brakuje mi co Pani potrafiła wypełnić. Pozdrawiam Lady
OdpowiedzUsuńKrólowa mogłaby mieć również niewolnicę. Najbardziej Pani oddani mogliby ją dostać w nagrodę.
OdpowiedzUsuńEch... gdybym miał córkę, to bym ją Pani oddał na "służącą". Pani hipnotyzjąca osobowość sprawiłaby, że z czasem owa "służąca" zrozumiałaby,że spłodzona przez kundla po prostu musi Pani służyć.
OdpowiedzUsuńW tej sytuacji miałaby Pani możliwość prowadzenia tak zwanej hodowli.
OdpowiedzUsuńPotomstwu spłodzonemu przez Pani rasowe psy wystawiałaby Pani "certyfikaty". Dominy dużo chętniej przyjmowałyby na służbę psy z takim rodowodem.