Lubię zieleń, las, tą ciszę, łono natury... dlatego kilka dni temu wybrałam się na spacer do lasu. Zabrałam ze sobą aparat! I mam dla Was kilka fotek :D
Naprawdę wyciszyłam się. Uwielbiam takie wypady za miasto, żeby złapać kilka chwil oddechu. Szkoda tylko, że przeraźliwie atakowały komary :(
Co za tyłeczek zo za figura wyglądzasz wspaniale Andżeliko padam do stóp
OdpowiedzUsuńCzy mozna kupic takie balerinki?chcialbym je wachac
OdpowiedzUsuńRozdeptalas kiedyś ślimaka 🐌
OdpowiedzUsuń